Gwiazda betlejemska i inne kwiatowe ozdoby świąt
Najbardziej popularną ozdobą podczas Świąt Bożego Narodzenia jest choinka. Każdy na stole na pewno ustawi też stroik. Coraz częściej przy wejściu wieszane są też wieńce. Ale atrakcyjną ozdobą świąt mogą być też rośliny kwitnące w grudniu. Wśród świątecznych propozycji jakie znajdziemy w kwiaciarniach, najpopularniejsze są: cyklamen perski, gwiazda betlejemska, kaktus bożonarodzeniowy, zwartnica (hipperastrum).
Najwięcej nazw związanych z kwitnieniem w tym miesiącu przylgnęło do pewnego kaktusa. Roślina ta, której botaniczna nazwa to Schlumbergera, bardziej znana jest jako grudnik (nazwa pochodząca od zimowego terminu kwitnienia) lub jako kaktus bożonarodzeniowy. Jeżeli roślinę tę kupimy właśnie przed świętami, jako kwitnący egzemplarz, pamiętajmy, że w tym okresie potrzebuje ona innej pielęgnacji niż większość kaktusów. Kwitnącego grudnika trzeba podlewać (kolejne podlewanie gdy przeschnie wierzchnia warstwa gleby) a także co dwa tygodnie zasilać nawozem płynnym, mieszanym w wodą do podlewania. Kaktusa bożonarodzeniowego ustawiamy w miejscu jasnym, z dala od kaloryfera.
Znacznie większą popularność od bożonarodzeniowego kaktusa zdobył jednak cyklamen perski (dość często określany mianem fiołka alpejskiego, choć nazwa ta jest błędna). Cyklamen wspaniale kwitnie od jesieni aż do początku wiosny. Przy odpowiedniej pielęgnacji jego czerwone, różowe lub białe kwity mogą zdobić nasze mieszkanie przez całą zimę, nie tylko w święta. Należy go postawić w miejscu jasnym, z dala od kaloryfera bo szkodzi mu nadmierne ciepło i suche powietrze, a także umiarkowanie podlewać i nawozić. Podlewamy wyłącznie na podstawkę pod doniczką, gdyż podlewanie bezpośrednio na ziemię, czyli „od góry”, jest przyczyną szybkiego gnicia bulw cyklamena i zamierania całej rośliny. Jeżeli w czasie uprawy zauważymy usychające lub gnijące pędy lub liście, należy je usuwać, odrywając tuż przy nasadzie pędu, tak aby nawet najmniejszy jego fragment nie pozostał przy bulwie korzeniowej. Jeżeli będziemy trzymać się tych wskazówek, roślina powinna kwitnąć jeszcze kilka miesięcy.
Choć nie jest to typowy termin kwitnienia hipperastrum, również i tę roślinę można podpędzić z cebuli aby zakwitła na Boże Narodzenie. Z cebuli wyrasta długi, mięsisty, sztywny pęd, a na jego końcu pojawia się duży, przepiękny, barwny kwiat. Podobnie jak cyklamena, hipperastrum podlewamy wyłącznie na podstawkę pod doniczką.
No i pora na największą gwiazdę wśród świątecznych kwiatów, czyli gwiazdę betlejemską. Roślina ta, zwana też poinsecją, pochodzi z Meksyku, skąd powędrowała do USA, a następnie sprowadzono ją do Europy. Dziś jest najpopularniejszym kwiatem wręczanym na Boże Narodzenie oraz ozdobą wigilijnych stołów. Jej ciemnozielone liście i czerwone liście podkwiatostanowe (tzw. przykwiatki) wspaniale kontrastują z bielą obrusa na świątecznym stole. Gwiazda betlejemska może też występować w innych kolorach, z przykwiatkami pomarańczowymi, żółtymi lub kremowo-białymi. Roślinę tę pokochali floryści, chętnie stosując ją jako element rozmaitych bożonarodzeniowych ozdób i kompozycji kwiatowych. Jeżeli ją kupimy, pamiętajmy tylko, że gwiazda betlejemska nie lubi zimna i przeciągów. W kwiaciarni powinni nam ją dobrze zapakować, szczelnie owijając papierem. To ważne aby roślina nie przemarzła już w drodze z kwiaciarni do domu, gdyż potem jej nie odratujemy. W domu potrzebuje miejsca widnego, z dala od kaloryfera (jak wszystkie przedstawione tu kwiaty, gwiazda betlejemska również nie lubi przegrzania i suchego powietrza) oraz regularnego podlewania i nawożenia do czasu aż przekwitnie i zacznie tracić liście. Potem roślina przechodzi w stan spoczynku. Można jej się pozbyć lub spróbować przechować do kolejnego roku, co jednak wymaga wykonania szeregu zabiegów pielęgnacyjnych. Z tego ostatniego względu większość osób co roku przed świętami kupuje nowe gwiazdy betlejemskie.