Wszystkie skarby świata czyli: „Oszczędzaj !”

Przed kilkunastoma dniami świat obiegła wiadomość o odnalezieniu przez prywatną ekipę poszukiwawczą wraku okrętu z lat II wojny światowej wyładowanego po brzegi platyną, której dzisiejsza wartość to około 3 miliardów dolarów. Wartość znaleziska zaiste imponująca – ale gdyby zestawić to z wartością codziennych oszczędności kupujących za pośrednictwem pojedynczych sklepów internetowych w sieci globalnej…

zapewne okazałoby się, że skarby zawarte w sieci potrafią przewyższyć wartością to, co ukrywa się w głębi oceanów. Precyzowanie skali tych oszczędności w zestawieniu z zasobami zatopionych statków nie jest może najistotniejsze – po prostu zainteresowanie użytkowników Internetu zakupami w cenach lepszych niż gdziekolwiek indziej w naturalny sposób rośnie i nie sposób dziwić się tej tendencji. Wszystkie skarby świata zdają się być dostępne w jednym miejscu, do którego furtką jest dowolne urządzenie pozwalające na przeglądanie zasobów internetowych. Na dodatek już nie tylko właściciele firm handlujących w sieci dokładają starań do pozycjonowania swoich serwisów – wspomagają ich niestrudzenie również zarządzający portalami pozwalającymi na zestawianie produktów i porównywanie cen w różnych zakątkach sieci; ceny emisji giełdowych spółek, które zajmują się takimi operacjami wskazują, że jest to działalność tyleż ceniona, co przydatna. Śledzenie prospektów emisyjnych w tej branży jest interesujące nie tylko dla potencjalnych nabywców akcji – można dowiedzieć się z nich sporo o strukturze ruchu sieciowego na stronach będących podobnymi narzędziami i dzięki temu dowiedzieć się jak użyteczne i niezbędne wręcz jest właściwe, mocne pozycjonowanie – ruch pochodzący z wyszukiwarek sięga 70 – 80 % i jasno widać że to wartość niebagatelna. Nawet niewielki sklep internetowy może stać się szybko niezmiernie popularny, jeśli za dobrym pozycjonowaniem idzie ciekawa oferta podana w nowoczesnej, przyciągającej oko oprawie graficznej. Zakupy w sieci przestały być awangardowym kaprysem – są elementem codzienności i ich rola w życiu statystycznego konsumenta rośnie i będzie rosnąć bardzo dynamicznie jeszcze przez szereg lat. Zabiegi służące promocji serwisów zakupowych i związanych z nimi porównywarek i zbiorów opinii będą siłą rzeczy coraz bardziej skomplikowane, ale z punktu widzenia klientów zbiory skarbów, w postaci oszczędności na zakupach będą rosły nadzwyczaj obficie. I to jest bardzo krzepiąca wiedza.